Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
D_wawa
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 19:53, 14 Kwi 2006 Temat postu: ładny samiec szczura :) |
|
|
Z checią kupię lub przygarnę, samca szczura o ciekawym umaszczeniu, który miałby więcej niż 3 miesiące. Mam niebieską samiczkę, mile widziany samczyk o tym samym umaszczeniu jak i coś rudego czy aguti. Nie jestem zbyt wybredna.
Z zasady - nie kupuję zwierząt w zoologicznym, a przez nasze kochane forum szczury.org można przygarnąć zwierzę po podpisaniu tysiąca umów... paranoja...
Warszawa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
pitugryzoniofil
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rumia
|
Wysłany: Pią 20:03, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mogę odchować samca aguti dla Ciebie, ale w tej chwili ma on 10 dni
Zapisuję się na niebieskie ( lub chociaż het blue) maluchy- 2-3 baby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mordd
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:10, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A ja mogę udostępnić siamese dumbo, ale młode pół na pół Kupić jeszcze zdążysz )))0
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
D_wawa
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:20, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kupić to ja zawsze zdążę, widziałam ślicznego rudego samca ostatnio, ale mówię, z zasady - nie wspieram zoologicznych, szczególnie takich jak tamtych
Może Karla ma coś ładnego, z chęcią wymienię na tego samca koszatniczki, na któego się pisała
mordd - z tym syjamem to ja bardzo chętnie
dopisane:
a tak w ogóle to działy pomyliłam, proszę moda o przeniesienie
i przepraszam za kłopot
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pitugryzoniofil
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rumia
|
Wysłany: Pią 20:24, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Nie Ty, tylko Twoja samica bardzo chętnie
A jak już coś wymendlujecie więcej, to ja chcę młode w ciekawych kolorach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mordd
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:24, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No to nie ma problemu. Teraz mam tydzień urlopu, jak będę wracał do wawy to go przywiozę. Jest dojrzały i chetny:) Namiary na siebie zaraz wyślę na priv. Mam nadzieję, że się chłopak spisze...
Pitu: ty śledziłeś te cyrki szczurowe i lepiej wiesz co ja mam u siebie: co on dokładnie jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pitugryzoniofil
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rumia
|
Wysłany: Pią 20:33, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
On jest siamese seal point, po samcu ssp i samicy black. Ro dowód samca zaginął ( choć jest wzmianka o "ciekawych kolorkach" z tamtej strony, Flora miała zdaje się któregoś dziadka czy pradziadka fuzza i w rodowodzie syjamy, czarnuchy i bodajże też czekolady (?).
Stanowczo WSZYSTKO z tego krycia musi przeżyć, można by zrobić inbred, zobaczyć co tam siedzi, może a nuż fuzz, może odd-eye ( też zdaje się mógł być, ale tego nie jestem pewien).
Nie przyszedł z rodowodem? Bo to co piszę, to wywnioskowane ze strzępków rozmów , w dodatku wygrzebywanych teraz z odmętów pamięci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mordd
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:37, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Nie, rodowodów to one nie miały... Co nie zmienia faktu, że jest uroczy a jego dotychczasowa partnerka do d... (I miot = 3 sztuki 2,1, II miot = 1!!! noworodek). Rozumie się, że drugi był ostatni. Teraz połączony jest z twoją pitu samiczką husky rex.
Tak przy okazji: 1 samczyka z tego I miotu chcesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pitugryzoniofil
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rumia
|
Wysłany: Pią 20:46, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Miały podobno mieć, tak trąbią o tych "szczurach bez pochodzenia" a same je produkują...
Skądżeś ty ją wytrzasnął?? Samczyka mogę wziąć, podchowam i z czymś połączę, może z moimi "niby-wistarami"( fakt, wysokoplenne i niskorakowe to one są) Rozumiem, że kaptur czarny lub aguti?
Jak coś się urodzi po husky rex, to ja chcę też Uważaj na dbl rex z tej linii, widowiskowe są
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karla
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 11:16, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dorosłego ładnego samca (nawet brzydkiego) to nie mam. Ale mogę odchować na przyszłość rudzielca (już jest, jeszcze ślepy) albo dać takiego około 1,5 miesiąca beżowego, powinien niedługo kryć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
D_wawa
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 11:20, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mam na wymianę dwie młode koszatniczki jakby ktoś chciał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pitugryzoniofil
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rumia
|
Wysłany: Sob 11:37, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Rudzielec rozumiem = fawn ? Odchowaj dla siebie, czas skończyć z dominacją czarnych kapturów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mordd
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 13:23, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
2 pierwsze marchewki są moje Już wybrane, wymacane z rezerwacją. U mnie przepadły. Dodam jeszcze, że beżowy = marchewka + husky
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karla
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 13:52, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Rudzielec nie wiem jak się nazywa oficjalnie. Mordd za to pomieszał trochę. Marchewka to agouti+beżowy. Beżowy jest beżowy czyli czarny+mutacja beżowa. Marchewka lub beżowy + husky wychodzi taki prawie biały i jest chyba nie odróżnienia (miedzy beżowy husky a marchewka husky). Nie chce mi się go dla siebie odchowywać, mam w tej grupie samca beżowego i dwie marchewki, a w drugiej 1+3 beżowe. Czarnych kapturów chyba nawet nie mam Mam czarne i czarne husky i agouti kaptury
D_wawa, odchować Ci rudego? Bo mam dylemat, co zostawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pitugryzoniofil
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rumia
|
Wysłany: Sob 15:43, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Czyli "marchewka" to beżowy z tickingiem, coś jak argente mysie?? Bo ja już nie wiem teraz co to jest. Masz może zdjęcia dorosłych marchewek i tego malca?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|