Rodentia

Hexa · Dołączył: 22 Cze 2006 Posty: 48 Przeczytał: 0 tematów

Troche nic się nie dzieje na tym forum

Chodzi mi o kolory FB. W przyszłości chciałabym zakupić parę (góra 2 samice i samiec) BF - szare, niebieskie, srokacze niebieskie, srokacze szare - i któe wybrać (te mi się podobają). Czy kupić samca jak i samicę (ew.samice - l.mn) w innych kolorach i "bawić się w to" - pytam, bo nie wiem czy ktoś kupi "jakies" kolorki po rodowodowych rodzicahc. Co proponujecie? Czy ktoś miał 5,5 kg "olbrzymki" właśnie w różnych kolorkach - jak to u niego wyglądało?
Oczywiście kupie króliki z rodowdem - wchodzi tu też genetyka

mordd

Dla mnie FB są za duże, za wolno dojrzewają i za często maja problemy z płodnoscią (testowane u znajomego). Tak więc mnie one nie rajcują - to jednak jest głównie karmówka dla węży i musi spełniać pewne warunki...
Myślę, że kupowanie par ma sens jedynie, gdy planujesz na prawdę sporą hodowlę, przy mniejszej skali proponował bym pary sensownie mieszane: srokacz niebieski + niebieski (niebieskie het srokacz) i tak samo z pozostałymi wariantami srokaczy... pokolenie później i tak sobie wyhodujesz co chcesz:)))))

Hexa · Dołączył: 22 Cze 2006 Posty: 48 Przeczytał: 0 tematów

Dzięki za odpowiedz Mordd Smile

Mam jeszcze jedno pytanie:
Jak wygląda arlekin? Prosze o przykładową fotkę Wink

nowozeland

Fotki nie mam. Wygląda to tak: królik cały biały i plamki rozmieszczone ( podbne do dalmatyńczyka tylko plamki, nie kropki) po całym ciele. Mogę Hexa wstawić Ci psa w tym kolorze, hehe