Rodentia

mordd

Na nowe fotki jeszcze czas, niebawem zrobię. Wygrzebałem za to stare (gościnnie na stronie u znajomych):
[link widoczny dla zalogowanych]

1&2. Siwa i obie grube (zwane Gruba i Tusia) w wakacje w kojcu. To właśnie grube urodziła samica, która padla a Siwa je wychowała.

3. Tusia, czyli gruba mieszkająca na wsi na stałe (Gruba mieszka u mnie w domu razem z Siwą).

4. Tusia z przodu, Gruba z tyłu.

5&6. Ś. P. dżungary

7. Gruba robi stójkę.

Pozostałe króle też gdzieś mam, ale nie mam bladego pojęcia gdzie, muszę poszperać...

I dodatkowo:
[link widoczny dla zalogowanych]

1 film to pierwszy z 2 miotów Siwej, przy następnym podłożyłem jej grube... (młode pearl i 1 szt agouti)

2 i 3 film to pierwsze dni Siwej w domu (ale byla malenka!!!) wraz z nią najbardziej towarzyska z falistych...

Ps. Prawda, że wyszukane imiona? Smile

Jest jeszcze Czarna i Czarny...

Deirdre · Dołączył: 03 Lut 2006 Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów

mordd

No to wyobraż sobie bandę 6 falistych: najpierw jedna robi zwiad w pokoju latając nad głowami, wraca do kuchni, nadaje reszcie co i jak i zaraz potem 6 sztuk zciąga ci ser z kanapki, wypija sok i rozwala wszystko na stole Smile

Mam tak dość często. Większe papugi teraz są na etapie "antyoswajania" bo wolę mieć dobraną parę a nie 2 udumowione sztuki. Poczatkowo nie było mowy źeby zjeść cokolwiek w zasięgu ich wzroku bo natychmiast przylatywały i bezczelnie wyrywały jedzenie. Generalnie 100 pociech z nimi, ale trzeba mieć gdzie uciec przed hałasem xeby nie zwariować...

Jakby co polecam modrolotki, moźe nie przesadnie spektakularne, za to baaardzo kontaktowe i CICHE!

D_wawa

Imiona naprawdę wyszukane Wink

Mnie kiedyś babeczki od szczurów zlinczowały, bo nie wołałam za szczurem jakąś obcojęzyczną nazwą.... był tylko biały, czarny itp.
złooo Wink

A u mnie... nigdy więcej papug, mam dosyć sprzątania, krzyków o 5.00 nad ranem... naprawdę, nigdy więcej..... Wink

gratuluję cierpliwości Smile

Karla

Dżungarki w ogóle sa kosmiczne:

Co do ptaszysk to i tak najlepsze są Twoje faliste odmiany kiwi. To jedyny sensowny ptak

Tylko jeszcze wyhoduj takie żeby się nie darły

mordd

Heheheh faktycznie niezłe są Smile

Dziedziczna nielotnośc u samic z jednej linii. Same baby jak są to się nie drą, to kawalerowie siedzą i ględzą pod nosem. Ale przyznam szczerze, źe frajdą jest właśnie większa grupa do obserwacji a nie 1 czy 2 znudzone. Niech się drą, zamykam drzwi od kuchni i z głowy... Nierozłączki drą się bardziej a miałem kiedys poro, teraz mam taryfę ulgową Smile

Karla

Pewnie masz zawsze zamknięte okna, u nas by to nie przeszło...

mordd

A nie:) mam siatki na oknach. Poprzednio obijałem sam, na nowych okanach są po prostu gotowe moskitiery w wersji pancernej - sprawdzają się całkiem, całkiem a w razie czego wymienia się je w 5 minut Smile

Deirdre · Dołączył: 03 Lut 2006 Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów

Karla

Mordd ma nieloty i powinien je opatentować. Rozmnóż je, żeby nie zginęło! Czy ja dobrze pamiętam, że ta Twoja kiwi miała takie fajne imię na K?

mordd

Dobrze pamietasz:) jest też u mnie jej córka (też nielot kiwi) a samiczka z poprzedniego miotu, po innym ojcu jest u znajomych (też nie lata). Generalnie wszystkie córki po tej samicy nie latają a samczyki smigają doskonale... Objawiło się u mnie, nazwa też moja Smile

Za dużo mam teraz bab a za mało miejsca, jak powieszę budę to będzie awantura a nie młode... Na upartego moge wywieźć parke na wieś, tam wolna klata 150 cm, jak mi się będzie chciało ja skręcić w święta to może.....

Karla

To prawie jak taka mała kura

mordd

Nie mogłem się powstrzymać, właśnie trafiłem na kolejne starocie na dysku:) Fotki sprzed lat: pierwszy miot Siwej.... Młode są pearl + 1 agouti. Samczyk tatuś był Lion Head black. Siwa jak widać jest hetem na wiele tajemniczych rzeczy. Wszystkie maluchy są u znajomych, po tym samczyku agouti raz na jakiś czas bywają młode bo wyszedł wyjątkowo śmieszny (wielka grzywa, baki i normalne futro na reszcie ciała). Zdjęcie ma chyba z 6 lat, skanowane z papieru
[link widoczny dla zalogowanych]....
[link widoczny dla zalogowanych]
I jeszcze coś: na drugim zdjęciu widać "wyraz pyska" maluchów: pearl zdecydowanie wyglądają na 2 samce i 1 samiczkę i dokładnie tak było: można je rozpoznać po ogólnym wrażeniu:) Jeśli coś wygląda jak mały łobuziak to jest samiec, subtelne i drobniejsze to panienki. Oceniam tak raz na jakiś czas dla wprawy i powiem szczerze, że się sprawdza....

Karla

Więc zdradź jeszcze które to panienka, żeby(śmy) inni też mogli się nauczyć Smile

mordd

Środkowa perełka Smile

Na żywo widać to o wiele lepiej niź na fotkach...